Podsumowań nadszedł czas!
Wielkimi krokami zbliżamy się do końca roku 2013! Przyznam, że dla mnie
był to wyjątkowy rok, obfitujący w zmiany i wyzwania. Nareszcie
sprecyzowałam swoje zainteresowania, zaryzykowałam i postanowiłam stworzyć miejsce dla
moich relacji i zdjęć z podróży. Tak właśnie powstała Travellerka :-) Zapraszam Was do
ponownego odwiedzenia miejsc o których pisałam w ostatnim półroczu. Właściwie miałam nie robić tego podsumowania, bo w końcu do pełnego roku brakuje kilku miesięcy, ale co tam.... jak szaleć to szaleć! Zacznijmy od początku. Wszystko zaczęło się w lipcu nieśmiałymi postami o Krecie:
LIPIEC ----->KRETA
Sierpień spędziłam również na podziwianiu wschodów i zachodów słońca na molo w Sopocie, odwiedziłam Jarmark Dominikański w Gdańsku oraz 'zaliczyłam' pyszną rybkę w gdyńskim porcie:
Bezapelacyjną królową WRZEŚNIA została moja
ukochana KATALONIA, o której rozpisywałam się na blogu w wielu, oj
wieeeeluuu postach...
A już szczególnie dużo czasu poświęciłam barwnej BARCELONIE, w której zakochałam się bez pamięci i o której pisałam prawie do końca do PAŹDZIERNIKA
W LISTOPADZIE wspominałam podróż poślubną na piękną FUERTEVENTURĘ i czas spędzony na delektowaniu
się przestrzenią stojąc na brzegu klifu w La Pared, kąpiele w
przejrzystym oceanie, bieganie po wydmach w Corralejo, długie
spacery po białej Sotavento i odpoczywanie na czarnym piasku w
Ajuy.
Także w LISTOPADZIE zabrałam Was w podróż na diabelską LANZAROTE, aby opowiedzieć o setkach wulkanicznych stożków, zastygłym morzu
lawy i zielonych winoroślach na tle czarnych pól uprawnych.
W GRUDNIU wspominkowo wpadłam na knedliczki do czeskiej PRAGI, która zwyczajowo powitała mnie ścianą deszczu.
To by było na tyle w 2013 r. A co przyniesie 2014? Hmmm... Zaczyna się całkiem przyjemnie :-) Lada moment ruszam w trasę aby powitać Nowy Rok na plaży we Władysławowie. Dlaczego tam? PO prostu zawsze chciałam pojechać nad Bałtyk zimowa porą. A już w STYCZNIU długo wyczekiwana i wymarzona podróż do miasta miłości czyli PARIS PARIS! Mam nadzieję, że kolejne miesiące także będę mogła wypełniać podróżami, w które poprzez tę stronę będę zabierała również Was, chcecie?
To był dla Ciebie fajny rok! Życzę Ci, żeby ten nadchodzący też obfitował w wiele niezapomnianych chwil i żebyś za rok też mogła powiedzieć : to był dobry rok! Wielu fajnych wyjazdów Ci życzę oraz realizacji planów i zamierzeń.
OdpowiedzUsuńRok (a właściwie pół!) owocny w podróże, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńNoooo, jak na pół roku, to był to bardzo obfitujący rok w podróże! Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku i wspaniałych wyjazdów :)
Zycze, aby kolejny rok byl jeszcze piekniejszy!
OdpowiedzUsuńBałtyk zimą ma swój niepowtarzalny klimat.
OdpowiedzUsuńTravellerko, w Nowym 2014 Roku życzę Ci wielu ekscytujących podróży, spełnienia marzeń, zdrowia by móc realizować krok po kroku swoje cele.
Zycze Ci, aby 2014 rok przyniosl podroznicza niespodzianke, o ktorej nam tutaj ciekawie opiszesz i pokazesz piekne fotografie.Pozdrawiam noworocznie :-)
OdpowiedzUsuńpiękne podsumowanie, swietne miejsca i te kolaże nasycone kolorami, coś pięknego!
OdpowiedzUsuń